Wycieczka ^.^

Hejoo.
Wczoraj i dzis była wycieczka 2-u dniowa :D
Jednym słowem było zaje*biscie.
Hhahah najlepsza była droga powrotna.
Ale to się dowiedzieć później,bo będę opowiadać od samego,samego początku ;>
WIEM ŻE NIKT TEGO NIE BĘDZIE CZYTAŁ !!!!

Dzień 1.
Musiałam wstać o 5.30 bo jeszcze z mama musiałam poagawędzić :D
Rozmawialiśmy chwile i dała mi kasę na wycieczkę, 80 zł.
Zostło mi 50 zł.
NO to później jakoś ten czas minął.
Jeszce przed wycieczka poszłam na pichtaka z Domi do lux'a i mieliśmy całe spodnie mokre, bo szliśmy skrótami.
Przyszliśmy do szkoły i ja się przebrałam bo miałam spodenki krótkie.
Około 8.00 wyjechaliśmy.
W autobusie siedziałam w bardzo miłym towarzystwie :D
Gdzieś tak o 10,11 byliśmy w ojcowie.
Pogoda taka sobie lekko padało,ale później przestało.
W tym mieście wszytko zalane :o

Sorki że nie wyraźne ale przez szybę było robione xD

To potem chodziliśmy po jakiś górach.
Nogi mi wysiadały>
Domi w górach sie gleba.
Po za tym ja też :D
NO później zeszliśmy. W tym było kilka odpoczynków i poszliśmy do autobusu.

Jechaliśmy do Bochni.
Spaliśmy tam noc..
Nie no maskara nie dobre jedzenie i wszystko.
Ale zwały i tak były na max.
Hahha jakiś koleś do mnie i Karoli no siemcia .Czy jakoś tak :D
Spałam obok Antka,Karoli tam dalej był Krzysiek,Wika i Kasia.
A pod dołem Maciek,Miłosz,Domii i MArys :D
Były 2 łóżka połączone razem.
No to poszłam spaś o tej 1 :D
Hahah przed tym Karola wzięła moja reke i macała nia po dupie. A ja se myśle co to jest ;oo
Ale wgl. z Antkiem,Krzyśkiem,Domi,Maryś,Maćkiem i Kasia były zwały. ^^
NIE WSYPAŁAM SIĘ.

Dzień 2.
Wstałam o 6.
Karola nie chciała wstać.
Wszyscy gadali że chrapałam xD

Ale ja mam zatkany nos. Raka była moja odpowiedz :D
Ale no i tak Antoni Najgorzej chrapał ;<
Ale ja no i tak tego nie słyszałam .

o 7.20 była zbiórka na śniadanie.
Śniadanie jednym słowem ochyda -.-
o 8.15 zbiórka na powierzchnie.

Jechaliśmy takim szybem,no wcześniej tez jechaliśmy, ale nie chciało mi się pisać xDDD
To do autobusu i na Kraków.
o 10 byliśmy gdzieś tak w Krakowie.
Zwiedzaliśmy dużoo miejsc nie wiem jak się nazywają xDD
Ale wiem że przeszliśmy około 1 km.
NO i potem na rynku czas wolny :D
Hahahahha Karola od razu do Koni.
Chodziłam z Domi i Karolaa.
O 11.45 zbiórka i do ogrodu doświatczeń.
Oczywiście zwały na rynku muszą być :P
Ale nie chce mi sie tego pisać. Sorki .Kiedyś jak mi się będzie nudzić to napiszę wam notkę że to ma by

ć do tego . okk ?
No to jak szliśmy z tego rynku to był taki chłopka ;o
Karola i kazała na niego popatrzeć to popatrzałam.

I on popatrzał na nas i się z nas śmiał ;<
Później ja z nim utrzymywałam kontakt wzrokowy i mama mu zdjęcie robiła.
Hahahhahahha. I później już go nie widziała i mu pomachałam xD
 W ogrodzie doświadczeń było nawet,nawet.
Nie mogłam iść na trampolinie bo...były zajętę -.-

Ale cóż mam znajomych,którzy maja trampoliny :D
NO i po Ogrodzie do domu.
Jechaliśmy 2 godz. i 49 minut ^^
Z przystankiem jednym -.-
I o 18.49 byliśmy juś przy szkole.
Moja mamusia po mnie przyjechała ^^

Oczywiście mam zdjęcia.
Łapcie kilka ^__^

Brzydkie ale są.

Hhahah to ostatnie mnie rozwala ; *

Dobra ja mykam <3

BO aktualnie pisze z Wiki i może będziemy gadać na skejpaju o wycieczce :D
A zapomniałam dodać że w Bochni, Kopalni Soli zwiedzaliśmy ją ^^
Aż 2 godziny :O
Ale było wartoo ; )
Później jechałam na takiej zjeżdżalni :D
Hahahha Było świetnie ;>

Jutro komers.Brak sukienki ;c
Nie martwcie się nie zapomnę wam napisaś relacji.

Dobra ja myka. hahahhah. papap ; *


PS. NOTKA TROCHĘ POGUBIONA I WGL. ALE TO PRZEZ WYCIECZKĘ.
TERAZ JESTEM NIEOGARNIĘTA...
WGL. TERAZ JAK TO CZYTAM TO OMINĘŁAM DUŻO,BARDZO DUŻO SZCZEGÓŁÓW.
ALE CHYBA PRZEŻYJECIE C'NIE?!?!?!?!?