Miałam wczoraj dodać notkę ale byłam na basenie i później na polu i jakoś nie miałam czasuu ;(
No to ten dzień Sportu odbył się że na początku były 2 lekcje -.-
Ale my mieliśmy próby bo w środę komers i występ dla rodziców.
Później po próbie szliśmy na hale.
Był przemarsz wszystkich klas.
Każdy miał bojowy okrzyk ^^
Hhahaha my nie, zamiast krzyczeć to mówiliśmy : Czy to Kwiecień czy to marzec 6c to drużyna marzeń. Czy coś takiego :D
Mieliśmy jeszcze jeden ale wszyscy go mieli. Zgapili od nas :D
Później była krótka przerwa i konkurencje :D
No to ten dzień Sportu odbył się że na początku były 2 lekcje -.-
Ale my mieliśmy próby bo w środę komers i występ dla rodziców.
Później po próbie szliśmy na hale.
Był przemarsz wszystkich klas.
Każdy miał bojowy okrzyk ^^
Hhahaha my nie, zamiast krzyczeć to mówiliśmy : Czy to Kwiecień czy to marzec 6c to drużyna marzeń. Czy coś takiego :D
Mieliśmy jeszcze jeden ale wszyscy go mieli. Zgapili od nas :D
Później była krótka przerwa i konkurencje :D
1. Konkurencja polegała na tym że było trzeba :
*biegi
*biegi
*sadzenie ziemniaków
*bieg z łyżka i piłeczka do ping ponga.
*skakanie na skakance.
*bieg z woreczkiem.
*bieg z piłką do kosza.
*bieg z piłką w parach.
Ughh...chyba wszytko wymieniłam ^^
Hahhaha pod czas tych konkurencji dużoo si e działo :D
Z piłeczką do ping-ponga tak się śmiałam że ta piłeczka ciągle mi wypadała i wszyscy na mnie ryczeli że mam się nie śmiać :P
W biegu z woreczkiem wywaliłam się. Chyba bo już nie pamiętam. I później przy mecie nie dałam woreczka Karolinie tylko rzuciłam gdzieś w sina dal ;<
W biegu z parą byłam z Karola. Hahhaha ta piłka nam objeżdżała -.- To nie fair :D
I później przy mecie walnęłam Marcina łokciem i mu krew poleciała z wargi ;<
W tej konkurencji zajęliśmy chyba 4 miejsce czy 5 :D
2. Konkurencja to było przeciąganie liny.
Nie brałam udziału bo już no i tak było duże haloo.
Oczywiście z bliźniaczkami były w 2 konkurencjach a Natalka wgl. i nie chciały jej ustąpić. Ale no i tak przegraliśmy ^^
Cieszę się z tego ^^
*skakanie na skakance.
*bieg z woreczkiem.
*bieg z piłką do kosza.
*bieg z piłką w parach.
Ughh...chyba wszytko wymieniłam ^^
Hahhaha pod czas tych konkurencji dużoo si e działo :D
Z piłeczką do ping-ponga tak się śmiałam że ta piłeczka ciągle mi wypadała i wszyscy na mnie ryczeli że mam się nie śmiać :P
W biegu z woreczkiem wywaliłam się. Chyba bo już nie pamiętam. I później przy mecie nie dałam woreczka Karolinie tylko rzuciłam gdzieś w sina dal ;<
W biegu z parą byłam z Karola. Hahhaha ta piłka nam objeżdżała -.- To nie fair :D
I później przy mecie walnęłam Marcina łokciem i mu krew poleciała z wargi ;<
W tej konkurencji zajęliśmy chyba 4 miejsce czy 5 :D
2. Konkurencja to było przeciąganie liny.
Nie brałam udziału bo już no i tak było duże haloo.
Oczywiście z bliźniaczkami były w 2 konkurencjach a Natalka wgl. i nie chciały jej ustąpić. Ale no i tak przegraliśmy ^^
Cieszę się z tego ^^
Obiecałam sobie ze kiedyś bliźniaczki zaźgam.
A tak to dużo sie nie działo...chociaż ^^
Pogodziłam się z Karola. niej zadaje się z Kasia :D
Pogodziłam się z Karola. niej zadaje się z Kasia :D
Hahhahah i Karolina ma mieć okulary na wycieczce.
BO w poniedziałek mamy 2-dniową.
Zrobię dużo zdjęć...pobawię się w fotografa :D
I oczywiście napiszę notkę i wam pokażę.
Więc we wtorek szykujcie się na notkę.
Albo i w niedziele przed pakowaniem :D
Noooo to ja spadam ; *
Pozdrowienia i eloo ; )
BO w poniedziałek mamy 2-dniową.
Zrobię dużo zdjęć...pobawię się w fotografa :D
I oczywiście napiszę notkę i wam pokażę.
Więc we wtorek szykujcie się na notkę.
Albo i w niedziele przed pakowaniem :D
Noooo to ja spadam ; *
Pozdrowienia i eloo ; )
super bloog :P obserwuje i liczę na rewanż czastkazycia.blogspot.com
OdpowiedzUsuń